Procedury ewakuacyjne Westchester High School są kwestionowane przez Departament Sprawiedliwości po tym, jak dwóch uczniów korzystających z wózków inwalidzkich pozostało w tyle podczas nagłego wypadku.
Dwaj uczniowie zostali w klasie na trzecim piętrze w New Rochelle High School w styczniu, podczas gdy reszta szkoły ewakuowała się z powodu pożaru w pobliżu budynku.
„Nikt nigdy jej nie przyszedł i nie widział, nikt ją nie sprawdził” - powiedział Richard Feltenstein, ojciec starszego Jennifer Feltenstein, która cierpi na porażenie mózgowe.
Trwa formalne dochodzenie przez Departament Sprawiedliwości, aby dokładnie ustalić, dlaczego Feltenstein i inny uczeń pozostali w szkole podczas ewakuacji.
W oświadczeniu rzecznik nowego okręgu szkolnego Rochelle powiedział, że ich radca prawny „w trakcie odpowiedzi na zapytanie Departamentu Sprawiedliwości”.
Jennifer Feltenstein powiedziała NBC 4 w Nowym Jorku, że plan dzielnicy dotyczący kontaktu ze studentami niepełnosprawnymi w nagłych wypadkach polega na tym, że doprowadzi ich do tak zwanych bezpiecznych pokoi, w których załogi EMS mogą je znaleźć, ale bezpieczny pokój najbliższy jej podczas pożaru w zeszłym miesiącu wymagał manewrowania.
„Prosiliśmy o cztery lata, abym nie umieszczony na trzecim piętrze, a oni po prostu mnie tam umieszczają” - powiedziała.
Według jej ojca, ekipy straży pożarnej nigdy nie powiedziano, że jego córka wciąż jest w budynku, a żaden z wydziałów w szkole nie został przeszkolony do korzystania z specjalnych krzeseł ewakuacyjnych zainstalowanych w środku.
Po rozmowie z urzędnikami Departamentu Sprawiedliwości, Richard Feltenstein powiedział, że ma nadzieję na konkretny plan bezpieczeństwa, który oszczędza każdego z strachu jego córki tego dnia.
„Moja córka poczuła, kiedy wróciła ze szkoły do domu, że w szkole nic się nie wydarzy, dopóki ktoś nie umrze, i to jest żałosne” - powiedział Feltenstein. „To okropna rzecz do powiedzenia”.
0 comments